sobota, 1 października 2022

Dachy

Trochę myślę o alkoholu. 

Byłem w sklepie, na półce przeceniona ulubiona wódka. Zachciało mi się pić.

Nie mogę, oczywiście. Nie będę. 

Jestem trzeźwy od trzech tygodni. 

Mam tylko nadzieję, że przezwyciężanie chęci picia nie stanie się wkrótce trudniejsze.

*

Dziś zwidy się nasiliły. 

Dziś jest źle.

Chce mi się płakać.

Pomyślałem o żyletkach.

Myślę o śmierci. 

Jestem sam w ciemnym pokoju. Słychać deszcz bijący o szybę.

Nie rozmawiałem dziś z nikim.

Nie mogę wstać z łóżka.

Szybko znikają ostatnie okruchy mnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw coś po sobie.