Najgorsze co może być. Znów.
Kłamię na potęgę. Jest mi przykro. Jest mi wstyd.
Boję się siebie.
Boję się, co mogę sobie zrobić.
A boję się śmierci.
Znów przeistaczam się w kreaturę tylko podobną do człowieka. A może nawet nie.
Co. Za. Ból.
Otępienie. Pobudzenie.
Psychoza.
niedziela, 30 grudnia 2018
Gorycz
Być może błędem było czytanie starych wpisów.
Śmiać mi się chce.
"Żyletki już raczej do ręki nie wezmę".
Hahahaha!
Bardzo zabawne.
Bardzo.
Nikogo tu nie ma.
Znów odchodzę od zmysłów.
piątek, 21 grudnia 2018
Subskrybuj:
Posty (Atom)