Łzy nie chcą przestać lecieć. Nawet nie wiem z jakiego powodu. Może z żadnego, a może z wszystkich jakie istnieją.
Znów tak potwornie brak mi sił, żeby odpisać na wasze komentarze, maile, przepraszam...
Zostaw coś po sobie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw coś po sobie.